SPLENDOR

31 maja 2013

Ciśnienie opon: sprawdzaj co miesiąc

Ciśnienie opon: sprawdzaj co miesiąc

Opona samochodowa to jedyny element pojazdu mający kontakt z podłożem. Regularne sprawdzanie ciśnienia zapewni nam nie tylko większe bezpieczeństwo ale również zapobiegnie zbyt szybkiemu zużyciu się opon. Niestety, jak wynika z badań tylko co drugi kierowca sprawdza regularnie ciśnienie w kołach. Tymczasem czynność ta powinna być wykonywana raz na miesiąc, a także przed każdym wyjazdem podróż.
Prawidłowe ciśnienie jest bardzo ważne zarówno dla bezpieczeństwa (gdyż ma bezpośredni związek z przyczepnością samochodu), jak i dla trwałości opon.

- Odpowiedni poziom ciśnienia w oponach zalecany przez producenta ma znaczący wpływ nie tylko na bezpieczeństwo jazdy mówi Piotr Tomilicz, kierownik sklepu internetowego motoopony.pl.
- Niewłaściwy poziom ciśnienia w oponach to zwiększone opory toczenia, a więc zwiększone zużycie paliwa. To również szybsze zużycie bieżnika opony dodaje.

Udowodniono, że samochód zużywa około 4% benzyny więcej, a przebiegi opon skracają się blisko o 45% jeśli ciśnienie w oponach jest niższe o 0,6 bar. Ponadto niedopompowanie kół może również spowodować wydłużenie drogi hamowania. Warto również wiedzieć, że przy ciśnieniu niższym o 30% od zalecanego zwiększa się ryzyko wystąpienia aquaplaningu.

Może się też zdarzyć, że ciśnienie w kołach jest zbyt wysokie. Wówczas bieżnik ulega wybrzuszeniu, co w konsekwencji powoduje zmniejszenie powierzchni kontaktu opony z podłożem. Konsekwencją tego może być szybsze zużycie środkowej części opony oraz zdecydowanie gorsza przyczepność.

Ciśnienie należy sprawdzać przy zimnych oponach, ponieważ podczas jazdy (nawet po przejechaniu 1 km) nagrzewają się, co powoduje, że ciśnienie rośnie. Jeśli jednak opony są rozgrzane (pamiętajmy, aby przejechać nie więcej niż 3 km), do prawidłowych wartości należy dodać 0,3 bara. Prawidłowe ciśnienie to takie, jakie zaleca producent pojazdu. Zwykle informacje na ten temat znajdują się w instrukcji użytkowania auta lub na naklejce, która może być przyklejona na słupku drzwi po stronie kierowcy (czasem również w schowku na rękawiczki, w skrzynce bezpiecznikowej czy też klapce wlewu paliwa). Co ważne optymalną wartość ciśnienia należy dostosować do faktycznego obciążenia oraz prędkości jazdy. Zwykle podawane są dwie różnie wartości ciśnienia: do jazdy w warunkach normalnych oraz dla obciążonego pojazdu. Pamiętać również należy, że ciśnienie w każdej parze kół musi być takie samo. Różnica może spowodować ściąganie auta w stronę koła o mniejszym ciśnieniu.

Warto również pamiętać o sprawdzeniu koła zapasowego. Dzięki temu unikniemy przykrej niespodzianki w momencie, kiedy będziemy musieli z niego skorzystać. Ciśnienie w kole zapasowym jest znacznie wyższe niż w przypadku zwykłej opony. Zdarza się, że przekracza 4 bary. Zazwyczaj dokładna wartość podana jest na obręczy koła.

Również warunki pogodowe wpływają na ciśnienie w oponach. Kiedy temperatura powietrza jest niższa, spada mierzona wartość ciśnienia w oponie. Dlatego zimą należy dodać 0,2 bar do zalecanego ciśnienia.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

26 maja 2013

Dla kogo najtańsze OC

Dla kogo najtańsze OC

Autorem artykułu jest ipolisa.pl


Na pytanie kto może otrzymać najtańsze OC, odpowiedź jest prosta: każdy kierowca. A żeby znaleźć towarzystwo ubezpieczeniowe, oferujące mu najatrakcyjniejszą ofertę, wcale nie musi samodzielnie porównywać ofert. Dzięki internetowemu kalkulatorowi ubezpieczeń możliwe jest zaoszczędzenie nawet trzystu, czterystu złotych rocznie.
Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe dla wszystkich kierowców w Polsce, a przez to towarzystwa ubezpieczeniowe oferują je w jednym i tym samym zakresie. Oferty różnią się natomiast sposobem naliczania wysokości składki. Do ustalenia kwoty OC towarzystwa ubezpieczeniowe biorą pod uwagę: miejsce zameldowania, pojemność silnika, markę samochodu i model, historię dotychczasowego ubezpieczenia, itd. Na szczęście dla kierowcy w sieci bardzo łatwo można znaleźć kalkulator OC, który w kilka, kilkanaście minut wskaże najtańsze OC.

Jak przekonać kierowców do porównywarek?

Oczywiście, jak zwykle pojawiają się głosy ludzi, którzy szukają dziury w całym. Wątpliwości budzi długość formularza, zasadność pytań, pojawia się także lęk przed tym, co tak naprawdę dzieje się z podawanymi informacjami. Po bliższym przyjrzeniu się funkcjonalnościom kalkulatora ubezpieczeń okazuje się jednak, że nie wymaga on podania żadnych informacji, które chronione są ustawą o ochronie danych osobowych, typu pesel czy adres. Z danych osobistych trzeba podać jedynie datę urodzenia, co jest konieczne do wyliczenia składki na OC, oraz kodu pocztowego, na podstawie którego określa się wielkość miejscowości osoby ubezpieczanej. Jednocześnie zawiera tylko i wyłącznie pytania, których wymaga przynajmniej jedno towarzystwo ubezpieczeniowe.

Drugi lęk związany jest rzetelnością podawanych składek. Czy kierowca może zaufać kwotom podawanym przez porównywarkę ubezpieczeń? Jak najbardziej. Kalkulator OC oblicza składki na podstawie aktualnego taryfikatora, a więc użytkownik może być pewny, że otrzymuje faktyczny przegląd rynku ubezpieczeń.

Co jest lepsze: kalkulator danego towarzystwa, czy multikalkulator?

Oba narzędzia w dużej mierze działają w podobny sposób, natomiast kalkulator OC popularnych multiagencji gwarantuje coś, czego formularz konkretnego towarzystwa ubezpieczeniowego zaoferować nie może. Użytkownik, który zdecydował się skorzystanie z porównywarki ubezpieczeń którejś z multiagencji otrzymuje kompleksowy wgląd w oferty i na tej podstawie może wybrać towarzystwo, proponujące mu najtańsze OC. Należy jednak przy tym zwrócić uwagę, ofertę ilu ubezpieczycieli dana multiagencja porównuje. Liczba trzech-czterech to jakieś nieporozumienie, natomiast już kilkanaście daje rzeczywiście jasny obraz sytuacji wśród ubezpieczycieli.

Kiedy porównywać?

I znowuż, najlepsza odpowiedź jest najprostsza: w każdym czasie. Kalkulacja nie zobowiązuje internauty do niczego i może być zrobiona zarówno wyłącznie w celach informacyjnych, jak i po to, aby zakupić najatrakcyjniejszą polisę przez internet. Natomiast wydaje się, że rola kalkulatora OC jest szczególnie ważna w momencie, gdy kierowca musi dokonać wyboru ubezpieczyciela, czy przy okazji kupna samochodu, czy wówczas, gdy zbliża się koniec dotychczasowej umowy. Ubezpieczenie OC niewypowiedziane zostaje automatycznie przedłużone na kolejny rok. Natomiast na mocy nowelizacji ustawy z lutego 2012 roku towarzystwo ubezpieczeniowe ma obowiązek na minimum dwa tygodnie przed datą końcową dotychczasowej polisy listownie poinformować o tym fakcie swojego klienta. Warto wtedy skorzystać z kalkulatora OC, ponieważ okazuje się, że klient przedłużający dotychczasową polisę paradoksalnie traci nawet kilkaset złotych. Tak samo ważne staje się porównanie ofert w przypadku kupienia używanego samochodu. Ubezpieczenie OC przechodzi wraz z pojazdem na nowego właściciela. Towarzystwo ubezpieczeniowe dokonuje wówczas rekalkulacji składki, przez co może się okazać, że dla nabywcy nie jest ona atrakcyjna. Na szczęście wyżej wspomniana ustawa pozwala nowemu właścicielowi wypowiedzieć umowę w każdym momencie. Dlatego nowy właściciel przede wszystkim powinien zainteresować się możliwościami, jakie daje kalkulator ubezpieczeń.

Jak porównywać?

Aby kalkulator rzetelnie wyliczył wysokość ubezpieczenia, konieczne jest podanie prawdziwych danych przez użytkownika. Wpisanie błędnych informacji (np. zniżki za bezszkodową jazdę w wysokości 40% zamiast 30%) może skutkować różnicą nawet kilkudziesięciu złotych.
Ipolisa.pl - Porównywarka ubezpieczeń
16 towarzystw w jednym miejscu
Najtańsze OC w zasięgu ręki
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

17 maja 2013

Auto dla Polaka

Auto dla Polaka

Wymarzone auto Polaka musi być tanie jak samochód używany, ale w stanie idealnym jak z salonu. Powinno być autem popularnym, żeby serwis i części nie były zbyt kosztowne, ale też musi wzbudzać podziw sąsiadów Instytut Monitorowania Mediów przyjrzał się samochodowym preferencjom Polaków.
Wymarzone auto Polaka musi być przede wszystkim tanie jak samochód używany, ale w stanie idealnym jak prosto salonu i zakupione w drodze całkowicie bezpiecznej transakcji. Powinno być autem popularnym, żeby serwis i części nie były zbyt dla kieszeni odczuwalne, ale też musi być autem unikalnym i niepowtarzalnym, by wzbudzało podziw i zdumienie sąsiadów. Przestronne, lecz zgrabne i zwinne, rodzinne, ale sportowe, do wożenia dzieci i robienia wrażenia na płci przeciwnej
Realizacja wszystkich warunków jednocześnie jest niemożliwa, dlatego często marzenia idą w kąt, a zamiast obiektu westchnień w garażu pojawia się praktyczne jeździdełko, gwiazda rankingów sprzedaży lub obiekt kpin na forach motoryzacyjnych Instytut Monitorowania Mediów w ramach raportu Kompas Social Media przyjrzał się samochodowym preferencjom Polaków.

Kto myśli o zakupie samochodu?
Szukam samochodu, kupię auto, który model wybrać? decyzja o zakupie samochodu do łatwych raczej nie należy od 1 stycznia do 31 maja 2012 roku pomocy i rady w związku z wyborem auta szukano w internecie prawie 1,5 tys. razy. Ponad 300 razy przedmiotem poszukiwań był samochód dla kobiety, w tym niemal 60 razy dla żony. Ok. 315 razy wzmiankowana była rodzina i dzieci przy okazji poszukiwań. Sporo zapytań dotyczyło samochodów, które zmieścić się mają w konkretnym budżecie nie raz bardzo małym, na przykład wtedy, gdy internauta poszukuje czegoś na studencką kieszeń.

Czasem zapytania są bardzo precyzyjne: Dynamiczny i ekonomiczny samochód dla studenta 7000-8000 zł. () planuję kupić samochód, który przez 5 lat będzie mi służył do poruszania się po Krakowie i czasami na dłuższe wypady (wakacje, weekendy). Zależy mi żeby samochód nie wymagał zbyt dużego wkładu finansowego (eksploatacja, naprawy, tanie części itp). Jazda nim powinna być ekonomiczna, przy przebiegach rocznych ok. 10tys km (jaki silnik wybrać? diesel czy benzyna?), powinien być w miarę dynamiczny (nie chcę takiej sytuacji jak mam teraz w puncie: przed wyprzedzaniem muszę się upewnić czy mam wolny dość długi odcinek drogi, a rozpędzanie się powyżej 120km/h to jest koszmar), wiec silnik powinien mieć powyżej 100HP lub trochę mniej przy 16v. Zależy mi na dość dobrym wyposażeniu i wyglądzie auta, na pewno musi mieć ABS, klimatyzację, wspomaganie, elektryczne przednie szyby z przełącznikiem w drzwiach i centralny zamek, mile widziany jest również elektryczny szyberdach. Mam parę typów i chciałbym jak najbardziej zawęzić tą listę (kolejność nieprzypadkowa): Honda Civic VI, Renault Megane I, Ford Focus Mk1, Opel Astra g, Seat Ibiza.
Tak sformułowane pytanie, zwłaszcza, jeśli zostanie zadane na forum motoryzacyjnym, może liczyć na kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt odpowiedzi. Może też wywołać nie jedną kłótnię wśród internautów.

Samochód dla kobiety: mały i zwinny
Dyskusyjną i dyskutowaną sprawą są auta dla kobiet: jaki samochód polecilibyście dla kobiety, który musi mało palić i nie być drogi w utrzymaniu. oczywiście jeszcze musi być mały, taki w sam raz na dojazdy do pracy i ewentualnie nie za duże zakupy:) jeszcze proszę o info w jakim regionie Polski można najtaniej kupić samochód na rynku wtórnym. Mały, zwinny, to najczęściej wymieniane cechy auta dla kobiety, ale zauważalne są też opracowania motoryzacyjne, np. analizy rynku czy wypowiedzi przedstawicieli koncernów, które obalają mit kobiecej ignorancji technologicznej i estetycznej determinacji decyzji. Czasem kobiece auto ma służyć nie tylko kobiecie: Szukam samochodu dla żony, i chcę jej kupić subaru, czyli samochód, o którym zawsze marzyłem, i który będę jej regularnie podbierać. Troskliwi mężowie myślą zawczasu o potencjalnych problemach z eksploatacją oraz aspekcie użyteczności: Pilnie kupię Fiata Seicento lub zadbane Cinquecento. Cena jaką jestem w stanie dać, zależy od rocznika i stanu technicznego. Szukam samochodu dla żony, więc stan techniczny musi być dobry; Potrzebuję kupić samochód dla żony i rozważam 3 opcje: Subaru Forester 2.5 AT od 2008 roku, Suzuki Vitara 2.7 AT od 2006 roku, Toyota RAV4 2.4 AT, 2.5 AT lub 3.5 AT od 2006 roku. Dodam, że samochód będę sprowadzał z USA i zakładał gaz. Najmniej przemawia do minie Suzuki, ponieważ samochód będzie użytkowany głównie po cywilnych drogach, czasami może po leśnych duktach. Jeździłem wczoraj Suzuki (co prawda 3 drzwiowym) i prowadził się dość słabo po asfalcie(bardzo kołysał). RAV4 ma chyba największy bagażnik, co ma znaczenie w przypadku gazu. Co według Was przemawia za Foresterem, oprócz tego, że to Subarak oczywiście?.

Jaki samochód rodzinny polecają?
Renault Scenic naprawdę jest wygodnym samochodem. Według mnie to jeden z najlepszych samochodów dla rodziny pisze jeden z internautów. Ford Focus to najlepsze auto dla rodziny: Kupiłem żonie to autko w zeszłym roku i muszę przyznać, że jeździ się nim świetnie. Jakość wykonania również wysoka, przesadzili jedynie z ceną zauważa inny forumowicz. Propozycji aut rodzinnych jest wiele, niektóre są jednak egzotyczne na tle konkurencji: Kiedy fundusze nie dopisują, a potrzebny jest funkcjonalny i trwały samochód dla rodziny, warto rzucić okiem na Daewoo Tacuma. Czasem rodziny mają wymagania związane nie tyle z liczbą osób, co ich komfortem: Witam poszukuję używanego samochodu dla rodziny. Chciałbym by autko było duże. Mam wysoką rodzinę :).
Z analizy materiałów internetowych wynika, że wybór samochodu jest szczególnie trudny dla rodzin 2 3, mimo sporej oferty aut nawet 7-osobowych.

Nowy czy używany?
Analiza publikacji internetowych nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy dla Polaków lepszym wyborem jest samochód z salonu, czy używany. Temat niezmiennie wzbudza emocje, wywołuje nawet awantury. Przykładem tego może być post zamieszczony na jednym z for: Bardziej opłaca się kupić za tą samą cenę nowego golasa Fiata z salonu czy wypasione 3 letnie Audi A4 ? Golas i tak straci na wartości 50% w 3 lata i dalej będzie goły.a zadbany 3 latek nie dość że wypas to jeszcze Audi.nie?. Pytanie to doczekało się kilkudziesięciu skrajnie różnych odpowiedzi. Nikt mnie nie przekona że nie jest lepiej, rozsądniej kupić używany dobry samochód do 5 i do 100 tys. przebiegu lat choćby z niemieckiego komisu niż za co najmniej dwa razy tyle z polskiego salonu często dużo gorszej klasy i marki i jeszcze potem ponosić horrendalne koszty za wymuszony niby autoryzowany serwis co to tylko olej umie dobrze wymienić bo jak coś jest innego poważnego nie tak to najlepiej by umył ręce i okazuje ogólna niemoc napisał entuzjasta aut używanych. Inny forumowicz zwrócił uwagę na zalety auta z salonu: Zdecydowanie lepszy golas fiata. Technologicznie i pod względem wykończenia nie umywa się do starego modelu audi. Nie mowiąc już o gwarancji, bezwypadkowości i bezpieczeństwie prawnym. Inny dodaje: () samochód nowy, przez nikogo nie używany, z gwarancją producenta i bezpieczny pod względem prawnym. A te wszystkie walory przy zakupie wartego kilkadziesiąt tysięcy przedmiotu są BEZCENNE. Kupisz fajną na pierwszy rzut oka używkę, po czym okaże się, że miała dużego dzwona, poskładana jest z kilku aut, ma przekręcony licznik, wychodzą różnego rodzaju awarie generujące koszty, a co gorzej okazuje się, czasami po wielu miesiącach że auto było skradzione gdzieś na Zachodzie i trzeba oddać samochód. I wtedy ani auta, ani pieniędzy.()Podsumowując - nie ma jak nówka!.

Pożądany profil auta
Auto ekonomiczne wielu poszukiwaczy czterech kółek powtarza te słowa jak mantrę. W analizowanym okresie pojawiło się w internecie prawie tysiąc razy. Cena auta też jest nie bez znaczenia tani samochód wspominany był prawie 650 razy. Z opinii internautów wynika, że najlepszym sposobem na oszczędna jazdę jest montaż instalacji LPG. Benzyna i olej dyskutowane były ponad 20 tys. razy, głównie w kontekście cen. Pytanie ile pali? zadano ponad 600 razy. Polakowi się nie przelewa więc wybiera to co solidne i niezawodne żeby nie wydawać co miesiąc pół pensji na naprawy zauważył jeden z internautów i poruszył w ten sposób ważną kwestię: jakie samochody wybierają Polacy? Zawrotną karierę w publikacjach motoryzacyjnych robi pojęcie auto miejskie małe, zwinne i ekonomiczne właśnie. W analizowanym okresie napisano o nim ponad tysiąc razy.

Z analizy publikacji internetowych wynika, że na forach motoryzacyjnych znaleźć można kilka ognisk konfliktu: ścierający się ze sobą bez litości wielbiciele poszczególnych najpopularniejszych marek oraz przeciwnicy ogółu mainstreamowych aut, którzy atakują właścicieli samochodów znajdujących się w czołówce rankingów sprzedażowych. Czasem zdarza się głos rozsądku: Drodzy forumowicze! Dlaczego się nawzajem obrażacie? Jeden ma takie zdane a ktoś inny inne. Jeden jeździ VW a ktoś inny Toyotą - czy przez to ktoś jest głupszy a drugi mądrzejszy? Po prostu inaczej postrzega świat! Wyluzujcie z nowym rokiem;):):) Serdeczne życzenia dla wszystkich! Dla tych od Yarisów i tych od Phaetonów, dla wszystkich samochodziarzy:).

Internauci bronią swoich ukochanych marek
Porównanie teraz tych samochodów to obraza dla Avensisa. Passat przegrywa w KAŻDEJ kategorii (silniki, bezawaryjność, komfort itd.); Camry jest 1000000000 razy lepsze od Passata!; Tekstem, że passaty są "o niebo mniej awaryjne", najzwyczajniej się ośmieszyłeś. Wiesz jaka jest nieformalna (wśród handlarzy) nazwa na B6? Król lawet starcia wielbicieli samochodów Volkswagena i Toyoty należą do najostrzejszych. Wśród tańszych aut też nie brakuje wrogów: Bravo Chevy. Robią bardzo dobre auta w dobrej cenie. Co do przepłaconych Skód to cenowo samochody te są podobne (patrząc na takiego Cruze'a - btw. świetne autko), przy czym IMO Chevy idzie z duchem czasu (nowoczesny design, coraz więcej modeli, wersji silnikowych itp) a cały VAG nadal produkuje głównie nudne auta (przynajmniej te tanie).

Nudne auto dla wielu kierowców to najgorszy koszmar senny. Samochód nie musi zwijać asfaltu, ale musi zwracać uwagę unikalnością wynika z wielu opinii internautów. Z oplem jest ten problem, że jak wychodzisz z bloku do swojej Astry/Vectry to nie wiesz która to z tych pięciu co tam stoją; Każdy wie, że toyota to przeciętne i nudne auto; VW Bora albo Forda Mondeo - auta dla nudnego taty, a nie dla chłopaka w wieku 20 o każdej marce i niemal każdym modelu z czołówki rankingów sprzedażowych znaleźć można takie opinie. Zwolennicy popularnych aut nie kryją oburzenia: Rzeczywiście Toyota jest nudnym samochodem, nigdy sie nie psuje, robi dokładnie to co ma robić, nie ma to jak samochody na polskich drogach głównie pochodzace z niemieckich złomowisk, lub Fiaty, Hyundai, Kia, czy Mercedesy pamiętające stan wojenny, te zdecydowanie nie są nudne, szczególnie dla ludzi posiadających duże poczucie humoru.

Fora i Facebook: maniacy motoryzacyjni i prosumenci
Fora motoryzacyjne to najlepsze w sieci miejsca do rozmów o samochodach. Każda marka ma swoje mniej lub bardziej oficjalne fora, są też strony poświęcone poszczególnym modelom. Na prowadzeniu pod względem liczby użytkowników są Chevrolet i Nissan. Wyniki 135 770 użytkowników - mogą jednak budzić wątpliwości, głównie dlatego, że fora prowadzone na tej samej platformie mają wciąż identyczną liczbę zarówno forumowiczów, jak i postów. W przypadku Toyoty i Hondy zwrócić warto uwagę na fakt, że fora poświęcone modelom Accord i Avensis mają dwa razy więcej użytkowników niż fora ogólne. Liczba użytkowników nie jest jednak do końca miarodajna czasem użytkowników jest niewielu, ale są wyjątkowo aktywni i twórczy tak się dzieje w przypadku fanów Mazdy, którzy mają już na koncie 1 461 726 postów. Dla porównania, znacznie liczniejsze grono fanów Fiata napisało zaledwie 678 981 wiadomości. Najbardziej gadatliwi są jednak forumowicze Subaru 12 652 osoby napisały łącznie 1 547 795 postów (stan wszystkich powyższych statystyk dotyczy 11 czerwca 2012 r).

Na Facebooku rozkład sił wygląda nieco inaczej wg stanu z 11 czerwca 2012 roku najpopularniejszy był oficjalny fanpage BMW polubiło go 10 203 817 użytkowników. Na kolejnych miejscach znalazły się Mercedes (7 528 440) i Honda (2 096 916).

Instytut Monitorowania Mediów wyraża zgodę na publikację raportu, wyników badań i dołączonych do nich materiałów graficznych pod warunkiem podania źródła ("Instytut Monitorowania Mediów lub Kompas Social Media) w artykule oraz oznaczenia źródła przy każdej grafice.

Autor:
Nina Olszewska, starsza specjalistka analiz przekazów mediowych IMM.

O raporcie:
Analizę wykonano na podstawie 23 973 materiałów internetowych dostarczonych przez Instytut Monitorowania Mediów, w których pojawiły się frazy równoznaczne z szukam samochodu/kupię samochód/który model auta wybrać oraz samochód/diesel/benzyna. Raport obejmuje materiały od 1 stycznia do 31 maja 2012 r. Dodatkowo zbadanych zostało 14 globalnych fanpageów koncernów samochodowych oraz 19 for motoryzacyjnych stan z 11 czerwca 2012 roku.

O Kompasie Social Media:
Kompas Social Media to projekt Instytutu Monitorowania Mediów. Jest to audyt dotychczasowej obecności firmy, marki, osoby czy całej branży w mediach społecznościowych na tle jej obecności w Internecie. Raport umożliwia identyfikację najbardziej popularnych miejsc dyskusji na temat marki lub firmy, wskazuje również kanały jeszcze niezagospodarowane. Audyt sygnalizuje momenty największego nasilenia komentarzy, z uwzględnieniem głównych tematów, co pomaga w szczegółowej analizie komentarzy internautów na badany temat. W raporcie uwzględniony jest też wydźwięk publikacji na temat badanego hasła. Analiza wyszczególnia również autorów treści w sieci, będących lub mogących się stać liderami opinii. Kompas pomaga ocenić dotychczasowe przekazy na temat firmy/ marki i znaleźć miejsca w Internecie, w których pojawia się ona jak i jej klienci. To pomoc w dostosowaniu lub zoptymalizowaniu komunikacji w poszczególnych kanałach w Internecie.

O IMM:
Instytut Monitorowania Mediów od 10 lat świadczy usługi wyszukiwania i analizy informacji publikowanych w mediach oraz tworzenia raportów wizerunkowych. Stale monitoruje ponad 900 tytułów gazet i czasopism ogólnopolskich, regionalnych i anglojęzycznych, ponad 100 stacji RTV, polskie zasoby Internetu oraz social media. Od 2002 roku Instytut Monitorowania Mediów jest członkiem FIBEP elitarnej organizacji zrzeszającej ponad 90 firm monitorujących media z przeszło 40 krajów świata. IMM jest twórcą kwartalnego newslettera FIBEP, poświęconego PR i komunikacji, dedykowanego firmom monitorującym media.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

7 maja 2013

Jakie auto i za ile

Jakie auto i za ile

Autorem artykułu jest dyzma


Wszyscy borykamy sie z tym samym problemem JAKIE AUTO KUPIĆ i na co zwrócić uwagę podczas oględzin. Zasada jest prosta auto należy dobrać do swoich potrzeb!
Dużą uwage trzeba zwrócić na spalanie danego samochodu, ponieważ to się wiąże z codziennym utrzymaniem  auta. Oczywiste jest że im silnik jest większy tym spalanie będzie większe. Zależne jest to też od gabarytów, ponieważ im większe gabaryty tym wieksze jest zapotrzebowanie na moc, a co za tym idzie na paliwo.
Zasadniczą różnicą jest to czy auto jest nowe czy już używane. Jeśli jest auto nowe to nie ma żadnych problemów auto jest w stanie idealnym z kilkuletnią gwaracją, wtedy należy zwrócić uwage na spalanie, osiągi, wyposażenie i oczywiście zastosowanie tego auta. Większy problem jest z autem używanym.

Głównie chcę się skupić na zakupie auta używanego.
Podstawową zasadą jest sprawdzenie pochodzenia danego pojazdu, mozna to zrobić w bardzo łatwy sposób udając sie do pobliskiej komendy Policji. Jesli mamy juz pewność, że auto jest w 100% legalne przechodzimy do szczegółowych ogledzin pojazdu.

Wizualnie jesteśmy w stanie określic czy auto jest powypadkowe, patrząc z profilu na poszczególne elementy karoserii jesli kolor się różni na łączeniach z pewnoscią był malowany.

Można to też sprawdzic za pomoca miernika lakieru, jeśli grubość lakieru różni sie w poszczególnych elementach karoserii to tez mozna stwierdzić że auto było malowane. Jęśli mamy pewnosć, że auto było malowane to najlepiej zapytać sprzedającego z jakiej przyczyny, bo często bywa tak że auto było lekko zarysowane co nie robi nam większej różnicy. Najważniejsze jest by auto nie było "skręcone", czyli rama musi być nie przestawiona co często dzieje sie po uderzenich bocznych. By mieć pewność, że jest wszystko oryginalnie najlepiej jest sie wybrac do pobliskiej Stacjii Kontroli Pojazdów, na test geometrii kół. Jak już bedziemy dobrze jest sprawdzić zawieszenie pojazdu, wszystkie płyny i oleje w pojeździe.

Jesli nie mamy pewności po wizualnym i mechanicznym sprawdzeniu komputera pokaładowego i poszczególnych podzespołów elektronicznych najlepiej jest sprawdzić auto podłączając go pod komputer diagnostyczny. Po takim badaniu diagnostycznym jestesmy w stanie sie dowiedzieć prawie wszystkiego o samochodzie (mowa o autach z możliwością diagnostyki komputerowej). Jakość tego badania jest uzalężniona o programu jakim dysponuje elektronik/elektromechanik. Dzieki temu badaniu jesteśmy tez w stanie sprawdzić autentycznoś przebiegu pojazdu, który świadczy o zużyciu auta.

--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

3 maja 2013

Auta uszkodzone

Auta uszkodzone

Autorem artykułu jest Radziowi


Na pewno zastanawiamy się wielokrotnie, co zrobić z autem, które jest uszkodzone. Często naprawa przekracza nasze możliwości finansowe. W ten sposób najlepiej odnieść się do propozycji takiej jak skup aut Wrocław. Na podstawie tego można śmiało sprzedać nawet uszkodzone auto.
Niekiedy cena może być stanowczo zaniżona, jednak w tym przypadku będzie ona adekwatna do stanu danego pojazdu, a także wszelkich napraw powiązanych z dalszą eksploatacją samochodu. Skup aut Wrocław z pewnością doskonale będzie zaprezentowany także na podstawie konkretnej stawki. Tutaj wycena samochodu jest bezpłatna, dlatego nie należy obawiać się dodatkowych kosztów.


Skup aut Wrocław
będzie najlepiej się nadawał dla osób, które mają już dość swojego używanego i uszkodzonego samochodu. W ten sposób, kiedy chcemy w końcu kupić inne auto najlepiej jest przystosować się wcześniejszej sprzedaży starego pojazdu. Na podstawie listy skupowanych aut można ustalić, jakimi zainteresowani są skupujący. Często nie są tylko samochody osobowe, ale także dostawcze, czy specjalne. W ten sposób nawet, jeśli prowadzimy taksówkę, którą chcemy sprzedać bez problemu możemy zgłosić się do siedziby takiej firmy. Wówczas nie napotkamy się z odmową z uwagi na dość duży przebieg danego pojazdu.

Natomiast cena pozostanie wyznaczona na podstawie walorów danego pojazdu. To bardzo praktyczne zwłaszcza dla osób będących w tak zwanej kropce. Każdy, kto ma problemy ze sprzedażą samochodu powinien uwzględnić współpracę z taką właśnie firmą.
.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

2 maja 2013

4 zasady, jak zaoszczędzić na samochodzie

4 zasady, jak zaoszczędzić na samochodzie

Autorem artykułu jest ipolisa.pl


Każdy kierowca powie, że jego samochód to prawdziwa skarbonka. Ale koszty eksploatacji nie wiążą się li tylko i wyłącznie ze stale rosnącymi cenami paliw. Duży wpływ na grubość portfela właścicieli pojazdów ma nieprawidłowe użytkowanie samochodu.
A to dziwne, bo zaoszczędzenie na samochodzie nie jest wcale takie trudne, jakby się wydawało. Wystarczy tylko pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

1. Kupujmy mało awaryjne marki.

Jednym z kryterium decydującym o wyborze samochodu powinna być jego niezawodność. Aby ją zweryfikować, można poszukać informacji w internecie na temat interesującej marki (biorąc oczywiście odpowiednią poprawkę na forumowe opinie.) lub zainteresować się branżowymi raportami i badaniami, prowadzonymi m.in. w Niemczech na podstawie wyników przeglądów technicznych. Oczywiście, wnioski takich raportów należy traktować tylko jako pewne wskazówki, a nie główne wytyczne. Niemniej można pokusić się o stwierdzenie: jeśli u naszych sąsiadów model jest awaryjny, to nie łudźmy się, że u nas będzie lepiej, zwłaszcza że użytkowanie samochodu w Polsce (ze względu na stan dróg) naraża go na więcej awarii niż w Niemczech.

Jeśli kupujemy samochód z drugiej ręki, powinniśmy przed transakcją zapoznać się z przeprowadzonymi naprawami, wymianami, zwróćmy także uwagę na stan techniczny pojazdu. Powinniśmy sprawdzić stan karoserii (ewentualną korozję, jednolitość lakieru), silnika (brudna, pokryta olejem komora oznacza, że motor jest nieszczelny), układu jezdnego (zużycie opon i stan amortyzatorów).

Poznanie awaryjności marki i stanu technicznego samochodu przed kupnem pozwoli zaoszczędzić pieniądze na ewentualnych awariach i wiążących się z nimi naprawach.

2. Wybierzmy odpowiednie ubezpieczenie.

Powinniśmy pamiętać, że mamy obowiązek zawarcia ubezpieczenia OC najpóźniej w dniu rejestracji samochodu. Jeśli kupujemy samochód od kogoś, przejmujemy jednocześnie polisę, wraz ze wszelkimi prawami i obowiązkami. Zbywca ma obowiązek powiadomić w ciągu 14 dni swoje towarzystwo ubezpieczeniowe o fakcie przeniesienia prawa własności. Ubezpieczyciel wówczas przekalkuluje składki i może się okazać, że dla nowego właściciela ubezpieczenie nie będzie atrakcyjne. Na szczęście dzięki nowelizacji ustawy z 11 lutego 2012 roku umowy zawarte po tej dacie nabywca auta będzie mógł wypowiedzieć w dowolnym momencie jej trwania. Na wypowiedzenie wcześniejszych ma się 30 dni.

Pamiętajmy o jednej nadrzędnej prawdzie: najtańsze OC jest najlepsze. Jako ubezpieczenie obowiązkowe ma taki sam zakres w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym. W wyborze najlepiej skorzystać z możliwości, jaki daje internetowy kalkulator OC. Aby być pewnym, że poznamy aktualną i możliwie kompleksową ofertę, powinniśmy skorzystać z takiego narzędzia, które porównuje polisy kilkunastu towarzystw na podstawie bieżącego taryfikatora, respektując przy tym właśnie prowadzone promocje.

3. Odpowiednio eksploatujmy samochód.

Dla zachowania dobrego stanu technicznego pojazdu istotna jest jazda na oponach o odpowiednim ciśnieniu powietrza, przed podróżą sprawdzanie poziomu płynów (hamulcowego, do chłodnicy, oleju samochodowego) i paska rozrządu, którego zerwanie oznacza wymianę praktycznie połowy silnika. Stan techniczny zostaje i tak zweryfikowany podczas corocznych przeglądów technicznych, ale o samochód warto dbać częściej niż raz do roku.

Odpowiednia eksploatacja może mocno ograniczyć awaryjność naszego samochodu, a co za tym idzie pozwoli na mniejsze wydatki związane z ewentualnymi naprawami.

4. Oszczędzajmy paliwo.

Wydawałoby się, że łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. Tymczasem wystarczy pamiętać o kilku zachowaniach na drodze, aby ograniczyć zużycie paliwa. Nasze auto spala więcej, gdy:

- jest nadmiernie obciążone niepotrzebnym bagażem,
- silnik pracuje na zbyt wysokich obrotach,
- nie gasimy silnika podczas dłuższych postojów,
- dodatkowe elementy nadwozia lub otwarte okna powodują większy opór powietrza,
- ciśnienie powietrza w oponach jest za niskie,
- niepotrzebnie włączone są sprzęty elektroniczne (radio, klimatyzacja).

Te cztery proste zasady pozwolą na spore oszczędności związane z użytkowaniem samochodu. Już sam wybór najtańszego OC w praktyce oznacza ograniczenie wydatków nawet o kilkaset złotych rocznie. I to nie jednorazowo: kierowca, który z roku na rok zawiera ubezpieczenie OC w innym towarzystwie ubezpieczeniowym płaci dwieście, trzysta złotych mniej. Dzieje się tak chociażby dlatego, że po roku kierowcy należą się już inne zniżki lub zwyżki wedle tabeli bonus-malus.
Ipolisa.pl - Porównywarka ubezpieczeń
16 towarzystw w jednym miejscu
Najtańsze OC w zasięgu ręki
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.